Opis
Olej z czarnuszki tłoczony na zimno z Olejarni Niwki
Olej z czarnuszki (Oleum Nigelle) wytłaczany jest z nasion czarnuszki siewnej. Wyróżnia go charakterystyczny, intensywny zapach, kolor i smak. Kto raz go spróbuje będzie to długo wspominał. Pokocha lub znienawidzi. Smak oleju z czarnuszki jest bowiem wielokrotnie mocniejszy niż całych ziarenek.
Olej z czarnuszki wytwarzany w naszej Olejarni Niwki tłoczymy na zimno. Proces ten polega na mechanicznym wyciskaniu oleju w niewysokiej temperaturze (temperatura tarcia), dzięki czemu zachowane zostają naturalne właściwości ziarna. Tłoczymy niewielkie ilości, regularnie, by na bieżąco sprostać złożonym zamówieniom. Świeżo wytłoczony olej rozlewamy w szklane, ciemne butelki o pojemościach 100 ml, 250 ml oraz 500 ml. Taki proces pozwala zamknąć walory smakowo-zapachowe oraz cenne właściwości odżywcze.
Czarnuszka (Nigella sativa) to niewysoka roślina jednoroczna. W środowisku naturalnym rośnie dziko w zachodniej części Azji oraz na obszarach śródziemnomorskich. Uprawiana jest w Turcji, Egipcie, Iraku, Syrii i wielu innych krajach. Coraz częściej pojawia się także w uprawach polskich.
Dziko rosnąca czarnuszka uznawana jest za chwast, ale my cenimy ją za miododajność i wysokie walory odżywcze. Ta niewysoka roślina znana jest jako użytkowa już od blisko pięciu tysięcy lat. Jej historia sięga jeszcze czasów asyryjskich i egipskich przed naszą erą. We wnętrzu atrakcyjnych, błękitnych kwiatów o szpiczastych płatkach, znajdują się liczne, czarne nasionka o niesamowicie intensywnym smaku i aromacie. Po rozkruszeniu wydzielają bardzo intensywny, charakterystyczny zapach.
Czarnuszka jest coraz szerzej i chętniej stosowana w kuchni. Spożywa się ją w całości, mieloną lub wyciskaną. Stosowana była i jest jako składnik poprawiający walory smakowe potraw. W dawnych czasach, w Polsce, używano jej jako przyprawy mającej zastąpić te wschodnie, zbyt drogie. Ostry, korzenny smak pozwala doskonale wzbogacić potrawy, sery, pieczywa, mięsa czy kiszonki, np. kiszoną kapustę. Nierzadko czarnuszka zastępuje dobrze nam znany pieprz. A olej z czarnuszki podobno może być także stosowany przy produkcji likierów a nawet słodyczy.
Olej z czarnuszki tłoczony na zimno – zastosowanie.
Olej z czarnuszki tłoczny na zimno przeznaczony jest do spożycia wyłącznie na surowo. Oznacza to, że nie należy poddawać go obróbce cieplnej. Nie używamy go do smażenia, podgrzewania czy gotowania potraw.
Olej z czarnuszki jest za to bardzo dobrym dodatkiem do gotowanych kasz, ziemniaczków, sałatek, surówek, świeżych warzyw czy świeżo-wyciskanych domowych soków. Z powodu intensywnego smaku można połączyć go z bardziej neutralnym smakowo olejem, szczególnie, jeśli potrawa wymaga olejowego dodatku w większej ilości.
Olej z czarnuszki tłoczony na zimno spożywany jest także samodzielnie, najczęściej przez zwolenników zdrowego odżywiania. Serwowany w ten sposób cieszy się coraz większą popularnością. Jego właściwości zdrowotne są tematem wielu artykułów i prac naukowych. Olej ten coraz częściej jest polecany i promowany jako produkt wspomagający utrzymanie zdrowia.
Jak spożyć olej z czarnuszki tłoczony na zimno? Jak poradzić sobie z jego intensywnym smakiem?
Wiele osób zastanawia się jak „da radę” wypić olej z czarnuszki. Najważniejsze jest chyba to, żeby nie spożywać go na „siłę”. Należy znaleźć własny, indywidualny sposób, by poradzić sobie ze specyficznym, ostrym smakiem oleju z czarnuszki. W tym miejscu proponuję kuchenne eksperymenty. Warto w drodze prób i błędów łączyć niezwykły smak oleju z innymi produktami. Nasi klienci są prawdziwą skarbnicą pomysłów. Zatem, za ich radą, polecamy wypróbowanie kilku kombinacji smakowych i łączenie czarnuszki z:
- miodem
- z owocami w różnej postaci: w całości, z naturalnym sokiem owocowym (porzeczkowym, malinowym, truskawkowym itp.), świeżo-wyciskanymi sokami, musami, sałatkami owocowymi i surówkami, itp.
- jogurtem (także z owocami)
- innymi olejami – można popić olejem z dyni, co podobno dobrze się sprawdza
- zupami
- cytryną
To tylko przykładowe sposoby spożycia czarnuszki. Jak widać możliwości jest wiele, zatem do dzieła!
Smak oleju z czarnuszki tłoczonego na zimno.
Smak oleju z czarnuszki tłoczonego na zimno jest ostry, aromatyczny i korzenny. Choć jego intensywność zależy od partii ziarna, prawie zawsze pozostawia charakterystyczne szczypanie w gardle. Niektórzy twierdzą, iż olej z czarnuszki jest nie do spożycia. Inni, pomimo, iż im nie smakuje, podejmują trud jego przełknięcia. I trzecia grupa – chyba najbardziej niezwykła – to amatorzy oleju z czarnuszki. Spożywają go bez mrugnięcia okiem. Co ciekawe, do tej grupy bardzo często należą dzieci.
Kolor oleju z czarnuszki tłoczonego na zimno.
Kolor oleju z czarnuszki tłoczonego na zimno to prawdziwa paleta barw, od bardzo ciemnego – niemal czarnego, aż po zdecydowanie jaśniejszy – złotawo-brązowy, czasami o czerwonawym zabarwieniu. Barwa kojarzyć się może z czarną herbatą o różnej intensywności parzenia lub też z dodatkiem soku. Po wytłoczeniu każdej partii produktu olej ma postać zawiesiny, pozostawiamy go zatem do sedymentacji. Proces ten polega na tym, że wszelkie drobiny stałe – jakby „cięższe”, w wyniku działania siły grawitacji, opadają. W zależności od partii nasion olej z czarnuszki opada mniej lub bardziej intensywnie. Im bardziej czarnuszka „osiądzie” tym bardziej będzie przejrzysta i jaśniejsza. I odwrotnie – gdy proces sedymentacji jest leniwy kolor czarnuszki będzie ciemniejszy i mętniejszy. W obydwu przypadkach uzyskany produkt jest całkowicie pełnowartościowy.